// tylko V12 // tylko V13 i nowsze
Zaznacz stronę

Połączmy w jedno: geografię, ekonomię, urbanistykę, planowanie przestrzenne i zarządzanie – a wyjdzie nam interdyscyplinarny kierunek studiów: gospodarka przestrzenna. Studiując go na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku zyskasz nie tylko rozległą wiedzę i umiejętności, ale też spotkasz specjalistów, którzy podpowiedzą Ci, jak stać się poważnym inwestorem na rynku nieruchomości. Dlatego jeśli jeszcze nie wiesz, czym zajmuje się gospodarka przestrzenna, jakich przedmiotów możesz spodziewać się na studiach i gdzie znajdziesz pracę jako absolwent gospodarki przestrzennej – koniecznie przeczytaj naszą rozmowę z wykładowcą i studentem tego kierunku. Na pytania odpowiadają dr Elżbieta Gołąbeska, prof. PB z Katedry Budownictwa i Kształtowania Krajobrazu oraz Adrian Tymiński.

 

Gospodarka przestrzenna. Jaki to kierunek, czego uczy studentów?

Dr Elżbieta Gołąbeska, prof. PB: Cechą charakterystyczną gospodarki przestrzennej jest jej interdyscyplinarność, która tu oznacza łączenie kilku dziedzin wiedzy, a także otwieranie przed studentem co najmniej kilku ścieżek rozwoju. Na tym kierunku zdobywa on wiedzę m.in. z administracji, polityki przestrzennej, współpracy z regionami europejskimi. Nabywa umiejętności niezbędnych w związku ze sporządzaniem analizy, oceny i projektowaniem zagospodarowania przestrzennego. Ponadto dowiaduje się czy są zasady zrównoważonego rozwoju, które pomagają tworzyć miasta przyjazne zarówno mieszkańcom, jak i środowisku. Żyjemy w takich czasach i na takim poziomie cywilizacyjnym oraz technicznym, że mamy obowiązek zapewnienia ładu przestrzennego oraz zrównoważonego. W dużym uproszczeniu można specjalistów gospodarki przestrzennej porównać do obrońców prawa planowania i zagospodarowania przestrzennego. Żeby robić to skutecznie, na studiach nabywają wysokich kompetencji analitycznych oraz umiejętności negocjacyjnych, tak by pogodzić inwestorów i wymagania instytucji, odpowiedzialnych za kształtowanie ładu przestrzennego.

Adrian, czy wiedziałeś o tym wszystkim, wybierając studia w Politechnice Białostockiej?

Adrian Tymiński: Na mój wybór studiów złożyło się kilka czynników. Pierwszym był szeroki zakres kierunków, jaki oferuje Politechnika Białostocka; drugim – renoma tej uczelni. Ważne były dla mnie opinie moich znajomych, przyjaciół, absolwentów Politechniki Białostockiej, zadowolonych z jakości studiów. Teraz, kiedy jestem już na drugim stopniu gospodarki przestrzennej, mogę je z czystym sumieniem potwierdzić. Po studiach inżynierskich, na magisterce wybrałem specjalność gospodarowanie i zarządzanie nieruchomościami. Rozpocząłem również studia podyplomowe z zakresu wyceny nieruchomości.

Gospodarka przestrzenna to faktycznie kierunek, który łączy wiedzę z zakresu ekonomii, urbanistyki, geografii, zarządzania. To obszary, którymi interesowałem się już w szkole średniej, studia pozwoliły mi tę wiedzę jeszcze pogłębić. Nauczyłem się też bardzo praktycznych rzeczy: modelowania 2D, 3D i projektowania. Oprócz tego nauczyłem się korzystać z narzędzi GIS. Kierunek wybrałem głównie ze względu na zainteresowanie rynkiem nieruchomości. I nie zawiodłem się. Myślę, że dostałem tu maksimum wiedzy i spróbuję ją wykorzystać w przyszłości.

Jakie przedmioty sprawiły Ci najwięcej problemów?

Adrian Tymiński: Takim przedmiotem była z pewnością fizyka na pierwszym semestrze. Oczywiście mówię tylko o sobie, bo wiadomo, że każdy ma swoje mocne i słabsze strony. Wystarczyła jednak odrobina ciężkiej pracy i trochę wsparcia od wykładowców… Na pierwszym semestrze studiów budujemy bazę z przedmiotów podstawowych, żeby potem wystartować z przedmiotami kierunkowymi.

Obecnie jesteś już studentem drugiego stopnia. Czy to oznacza, że masz już za sobą obowiązkowe praktyki studenckie?

Adrian Tymiński: Tak, oczywiście! Na studiach pierwszego stopnia moje praktyki odbyłem w Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Wspominam je bardzo dobrze. Dostałem tam masę praktycznych informacji, świetnie wszyscy mnie przyjęli. Jeśli chodzi o praktyki na studiach drugiego stopnia, to odbyłem je u jednego z zarządców nieruchomości w Białymstoku. One również bardzo wzbogaciły moje kompetencje.

Patrząc w przyszłość, czy masz już upatrzone miejsce pracy? Jaka jest twoja wymarzona praca po skończeniu tego kierunku?

Adrian Tymiński: Szczerze mówiąc, jeszcze nie mam takiego miejsca. Cały czas to ewoluuje w mojej głowie. Na początku chciałem pracować w biurze nieruchomości. Potem, gdy na praktykach poznałem pracę zarządcy nieruchomości, pomyślałem, że może to jest zajęcie dla mnie. Ale ostatnio poszedłem na studia podyplomowe z zakresu wyceny nieruchomości i mam nadzieję, że w przyszłości pozwoli mi to zostać rzeczoznawcą majątkowym. Zobaczymy.

Czy z perspektywy czasu uważasz, że gospodarka przestrzenna to dobry wybór?

Adrian Tymiński: Moim zdaniem, jak najbardziej. Co więcej, myślę, że gdyby cofnąć czas, to wybrałbym te studia jeszcze raz. Od początku zależało mi, żeby zgłębić wiedzę z zakresu nieruchomości i póki co, to pragnienie się finalizuje.

Jakie są perspektywy dla absolwentów kierunku gospodarka przestrzenna?

Dr Elżbieta Gołąbeska, prof. PB: Przede wszystkim należy podkreślić, że oferujemy studentom dwie specjalności i w zależności od ich wyboru, kształtują się możliwości przyszłego zatrudnienia. Pierwsza specjalność to gospodarowanie i zarządzanie nieruchomościami. Opowiadał o nich kolega. W tym przypadku student ma określoną wiedzę i umiejętności, zdobyte także na praktykach zawodowych. Ta wiedza krąży wokół zarządzania nieruchomościami, wyceny nieruchomości, ale też pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Takich specjalistów chętnie zatrudniają agencje w obrocie nieruchomościami, firmy zajmujące się zarządzaniem nieruchomościami. Absolwenci mogą też założyć własną działalność gospodarczą, jako rzeczoznawcy majątkowi. Natomiast druga specjalność – geoinformacja i planowanie przestrzenne – przygotowuje naszych absolwentów do piastowania takich stanowisk, na których to planowanie przestrzenne, zarówno na terenach zurbanizowanych, jak i terenach wiejskich, jest niezbędne. Czekają na nich różnego rodzaju jednostki administracji samorządowej i rządowej, pracownie projektowe. Można też tutaj wymienić takie firmy jak agencje rozwoju, firmy konsultingowe i doradcze, czy też różnego rodzaju firmy otoczenia biznesu. Nie zapominajmy, że w toku studiów pierwszego i drugiego stopnia studenci poznają narzędzia przydatne w budownictwie i projektowaniu. Poznają programy AutoCAD i GIS.

Adrianie, Ty miałeś okazję już zetknąć się z rynkiem pracy. Czy wiedza wyniesiona ze studiów przygotowała Cię do przyszłej pracy?

Adrian Tymiński: Tak, oczywiście. W zasadzie większość rzeczy, które wykonywałem na moich praktykach, pokrywała się z projektami, które wykonywaliśmy na zajęciach. Case study podsuwali nam wykładowcy. Wydaje mi się, że każdy student Politechniki Białostockiej będzie dobrze przyjęty na rynku pracy. Mówię to ze swojego doświadczenia i z doświadczenia moich najbliższych przyjaciół absolwentów tej uczelni.

Jakie są najciekawsze losy absolwentów, którzy ukończyli gospodarkę przestrzenną?

Dr Elżbieta Gołąbeska, prof. PB: Mogłabym wymieniać długo, bo akurat jestem osobą otwartą i często utrzymuję kontakty z absolwentami. One potrafią z czasem przerodzić się w przyjaźnie… To, na co chcę zwrócić uwagę, to stworzony przeze mnie blok przedmiotów związanych ze specjalnością gospodarowanie i zarządzanie nieruchomościami, prowadzony w formie gier dydaktycznych. Kładziemy na nim nacisk na samodzielną pracę studenta. Młody człowiek wkłada dużo czasu i energii w to, żeby przygotować taki projekt od początku do końca. Zdarzały się takie sytuacje, że studenci np. musieli założyć firmę, czyli sporządzić wszystkie niezbędne dokumenty, potrzebne do otwarcia działalności, przygotować promocję, reklamę, znaleźć biuro, zapłacić rachunki, stworzyć umowy, wybrać formę opodatkowania i tak dalej, i tak dalej. W kolejnym etapie trzeba było przygotować przykładową transakcję. Tu także studenci wykazywali się kreatywnością, nagrywali filmiki. Po wszystko łączy ze sobą grupę, uczy współpracy, rodzi pomysły na przyszłość. Wielu moich absolwentów po ukończeniu studiów wcale nie szukało zatrudnienia u kogoś, ale właśnie zakładało własne firmy.

Podsumowując, komu można polecić studia na kierunku gospodarka przestrzenna?

Dr Elżbieta Gołąbeska, prof. PB: Przede wszystkim osobom kreatywnym, otwartym. Wiemy przecież, że większość młodych ludzi, którzy zdają maturę nie ma sprecyzowanych planów na przyszłości. Ale my, na gospodarce przestrzennej, oferujemy mu wiele możliwości. Sama Politechnika Białostocka ma rozbudowany, szeroki potencjał. Współpracuje z przedsiębiorcami, zachęca studentów do rozwoju w kołach naukowych, organizacjach, programie wymiany studenckiej Erasmus+. Dlatego myślę, że osoby, które nie czują się humanistami, ale też nie są umysłami ścisłymi, za to chętnie wykorzystują nabytą wiedzę do wykonywania zadań praktycznych, odnajdą się na tym kierunku. Nauczą się czytać projekty i miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, będą pracować z ludźmi, doradzać, przekonywać. To kierunek dla osób otwartych, z szerokim i świeżym umysłem. Warto też dodać, że w 2022 roku Polska Komisja Akredytacyjna wydała pozytywną ocenę procesu kształcenia realizowanego na kierunku gospodarka przestrzenna, na studiach pierwszego i drugiego stopnia. To potwierdzenie jakości edukacji, ale i starań naszych wykładowców, by program studiów odpowiadał w pełni na potrzeby krajowego i europejskiego rynku pracy rynku.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

 

Z dr Elżbietą Gołąbeską z Katedry Budownictwa i Kształtowania Krajobrazu oraz inż. Adrianem Tymińskim, studentem kierunku gospodarka przestrzenna na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku w audycji „Dobry Kierunek” na antenie Radia Akadera rozmawiał Jędrzej Pogorzelski. Posłuchaj na serwisie mixcloud

Tekst opracowała Monika Rokicka

„Dobry Kierunek” to cykliczna audycja emitowana na antenie Radia Akadera. Jej celem jest przybliżenie oferty edukacyjnej Politechniki Białostockiej, kierunków studiów oraz perspektyw zawodowych absolwentów. Wszystko po to, aby ułatwić młodym ludziom, szczególnie maturzystom, wybór dalszej ścieżki kształcenia.

Oferta studiów inżynierskich na kierunku gospodarka przestrzenna

Oferta studiów magisterskich na kierunku gospodarka przestrzenna

Gospodarka przestrzenna – Sprawdź nasz informator

Czytaj więcej: Gospodarka przestrzenna. Studia oferujące duże możliwości rozwoju

O studiach magisterskich na kierunku gospodarka przestrzenna opowiada też inż. Paulina Stachurska: