// tylko V12 // tylko V13 i nowsze
Zaznacz stronę
Kompleksowa oferta, duże możliwości zawodowe i praktyczne kompetencje cyfrowe. Wydział Architektury Politechniki Białostockiej to szczególne miejsce, które kształci przyszłych architektów, grafików, ale i projektantów wnętrz, wzornictwa przemysłowego, czy gier komputerowych. To interdyscyplinarne miejsce, które łączy dziedziny projektowania z innowacyjną edukacją cyfrową. O tym dla kogo jest Wydział Architektury, czym się wyróżnia i jakie perspektywy zawodowe otwiera przed swoimi absolwentami – rozmawiamy z Dziekanem Wydziału Architektury dr. hab. inż. arch. Aleksandrem Asanowiczem, prof. PB oraz Prodziekanem ds. Rozwoju i Współpracy dr. inż. arch. Adamem Jakimowiczem.

 

Z artykułu dowiesz się:

  • jakie kierunki studiów oferuje Wydział Architektury
  • jakie umiejętności w trakcie nauki zdobywają studenci
  • czym po studiach zajmują się absolwenci trzech kierunków studiów
  • czym wyróżnia się Wydział Architektury na tle podobnych wydziałów w Polsce
  • jaką innowacyjną infrastrukturą może pochwalić się wydział
  • jak działają koła naukowe
  • dlaczego warto wybrać właśnie ten wydział

Co przyszłym studentom ma do zaoferowania Wydział Architektury Politechniki Białostockiej?

Dziekan Wydziału Architektury dr hab. inż. arch. Aleksander Asanowicz, prof. PB: Możemy pochwalić się kompleksową ofertą. Zaczynaliśmy od jednego flagowego kierunku, jakim była Architektura, a w tej chwili kształcimy na trzech: Architekturze, Architekturze Wnętrz (oba kierunki to studia I oraz II stopnia) oraz Grafice (studia licencjackie). Pomysł, by stworzyć tak pełną propozycję dla studentów, przyświecał nam do początku istnienia wydziału, czyli 1975 roku, w myśl idei Bauhausu, łączącego architekturę, grafikę, dizajn. Takie podejście odpowiada także potrzebom naszego regionu – mamy doskonałe Liceum Plastyczne w Supraślu, którego absolwenci studiują również u nas. Nasi wykładowcy to nie tylko świetni dydaktycy, ale przede wszystkim praktycy, którzy mają na koncie wiele osiągnięć i to na skalę światową. Takie osobowości przyciągają młodych ludzi, choć tym, co w dużym stopniu przemawia za nami, jest komplementarna oferta, dostosowana do realiów rynku.

Czym Wydział Architektury wyróżnia się na tle konkurencyjnych wydziałów innych uczelni w Polsce?

AA.: Mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy unikalni. Potwierdzeniem tego jest choćby pozytywna ocena Polskiej Komisji Akredytacyjnej, która zwróciła uwagę na nasz ogromny atut – relacje kadry ze studentami. Nie tylko kładziemy nacisk na bezpośredni kontakt z wykładowcami, ale tworzymy prawdziwie rodzinną atmosferę. Mamy fantastyczny samorząd studencki oraz studentów, którzy angażują się w projekty wychodzące poza tradycyjne ramy edukacji. Nasi uczniowie projektują w ramach przedmiotów kursowych, ale często także z własnej potrzeby, pasji. Ich kreatywność dostrzegają też inni, co przynosi efekt w postaci ciekawych propozycji współpracy. Firmy i instytucje same zgłaszają się do nas z prośbą o przygotowanie projektów, wśród których są zarówno te urbanistyczne, jak i projekty produktów promujących region. Dzięki temu studenci zdobywają wiedzę praktyczną, ale i ogromną satysfakcję. Znakomitym przykładem jest projekt przestrzeni wystawienniczej woj. podlaskiego w ramach wystawy czasowej Xylopolis, wykonany przez naszych studentów.  Studenci brali m.in. udział w przygotowaniu koncepcji, a jedna z nich została zrealizowana na Wystawie Światowej EXPO 2020 w Dubaju.

Czy wydział jest wyłącznie dla osób artystycznie uzdolnionych? Czy osoby, które są pozbawione szczególnej wyobraźni, zdolności manualnych, mają szansę skończyć studia i odnieść sukces w przyszłości? 

Prodziekan ds. Rozwoju i Współpracy na Wydziale Architektury dr inż. arch. Adam Jakimowicz: Kreatywność można w sobie obudzić. Bywa, że osoby, które nie mają szczególnych zdolności manualnych, dysponują potencjałem, który może się ujawnić podczas studiów i zostanie on doceniony. Dlatego zachęcamy wszystkich do próbowania swoich sił.

Jak wygląda egzamin wstępny na studia?

A.A.: Egzamin na wszystkie trzy kierunki studiów składa się z dwóch etapów. Pierwszym jest rysunek z natury, który wymaga odwzorowania np. przedmiotu ustawionego w przestrzeni. Druga część to rysunek z wyobraźni, gdzie trzeba uruchomić swoją fantazję. Nie chodzi nam jednak o przygotowanie perfekcyjnego dzieła, ale raczej zaprezentowanie swojego nieszablonowego podejścia czy oryginalnego spojrzenia. Ci, którzy nie uczyli się rysunku, mają równie duże szanse.

Bywa tak, że dopóki młody człowiek nie spróbuje, dopóty nie wie, co w nim drzemie, jakie pokłady kreatywności posiada. My często w procesie nauczania ten potencjał rozwijamy, ucząc przy tym niestandardowego myślenia. Przyznaję, że to nie jest to łatwe, ale nam się to udaje.

Jakie umiejętności zdobywają studenci w trakcie nauki? Czym zajmują się po ukończeniu studiów?

A.J.: Stawiamy na praktyczne umiejętności. Warto podkreślić, że nasz wydział zawsze wyróżniał się edukacją w zakresie nowych mediów, komputerowego wspomagania projektowania, jak i mediów cyfrowych wykorzystywanych w projektowaniu, zarówno w architekturze, we wnętrzach, ale również w grafice. Nasi absolwenci nie mają żadnego problemu, by znaleźć pracę po studiach, mimo dużej konkurencji na rynku. Świetnie odnajdują się w firmach w Polsce, jak i za granicą.

A.A.: Nasi absolwenci, niezależnie od dziedziny, bardzo dobrze sobie radzą zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym,. Przykładem jest nasz absolwent Piotr Jabłoński – jeden z najlepszych na świecie twórców „concept art’u”, pracujący dla Klientów z całego świata, czy małżeństwo Małgorzata Czarny i Piotr Matuszek, którzy odnieśli ogromny sukces w Azji, zajmując się fotografią kulinarną.

Naszym atutem jest to, że wyposażamy w bardzo rozległe kompetencje, które otwierają wiele możliwości zawodowych. Jeżeli człowiek jest kreatywny, może zaprojektować wszystko.

A.J.: Nasz wydział jest o tyle wyjątkowy, że oprócz manualnych umiejętności, rysunku, malarstwa i rzeźby, daje wiedzę z zakresu projektowania inżynierskiego za pomocą najnowocześniejszych narzędzi cyfrowych. Absolwenci Wydziału Architektury mogą pracować w wielu dziedzinach. Tworzą nowoczesne budynki, doskonałe wnętrza, projekty reklam.

Część z nich pracuje jako kierownicy budów lub na stanowiskach kierowniczych w firmach produkcyjnych o zasięgu międzynarodowym. Zajmują się modą oraz sztuką.

Dzięki opanowaniu narzędzi cyfrowych zostają specjalistami od grafiki cyfrowej, w szczególności 3D, znajdując zatrudnienie na rynku gier komputerowych.

Dla kogo jest kierunek Architektura, a dla kogo Architektura Wnętrz i Grafika?

A.A.: Najbardziej wszechstronnym kierunkiem jest Architektura, która łączy kompetencje techniczne i inżynierskie. Jeśli dodamy do tego jeszcze kreatywność i umiejętności artystyczne, to po skończeniu studiów na tym kierunku, mamy największe możliwości. 

Architektura Wnętrz jest bardziej dla tych, którzy nie do końca czują się dobrze w technicznych aspektach np. przeliczania konstrukcji, ale lubią projektować wnętrza. Choć nie ma przeciwwskazań, by studiować te dwa kierunki równolegle lub po ukończeniu jednego, zacząć kolejny.

A.J.: Co do Grafiki, to są to studia licencjackie, które przygotowują do zawodu. To z pewnością studia dla tych, którzy mają zmysł estetyczny i chcą pracować m.in. w agencjach reklamowych, projektując elementy przestrzeni miejskiej np. szyldy reklamowe, czy też opakowania produktów, wreszcie różnego rodzaju publikacje wydawnicze.

Planujemy uruchomić studia magisterskie również i na tym kierunku, na razie absolwenci, jeśli chcą, mogą się dalej kształcić w tym kierunku na każdej uczelni artystycznej.

Studenci w ramach kół naukowych projektują gry komputerowe. Jakie nowoczesne narzędzia zapewnia wydział?

AA.: Stale rozwijamy cyfrowe kompetencje. Studenci mają dostęp do trzech pracowni komputerowych. Całe oprogramowanie graficzne i architektonicznie to narzędzia najnowszej generacji, które pomagają studentom w znalezieniu pracy, są oni po prostu bardziej atrakcyjni na rynku pracy.

Możemy pochwalić się też laboratorium architektury energooszczędnej i jako jedyny w Polsce wydział Architektury – dysponujemy innowacyjnym sprzętem w laboratorium rzeczywistości wirtualnej. Korzystają z niego studenci, zwłaszcza z koła naukowego CAVE, które jest zorientowane na media cyfrowe i rzeczywistość wirtualną. Mają na koncie sporo ciekawych realizacji, przykładem jest gra promocyjna, którą cztery lata temu wyprodukowali dla Politechniki Białostockiej.

Dzięki umiejętności modelowania 3D i animacji zwróciliśmy się w kierunku technologii gier wideo i to daje dobre efekty, także finansowe. Koło otrzymało rok temu duże dofinansowanie z ministerstwa, więc będziemy mogli cyfrowe kompetencje stale doskonalić.

A.J.: Co ciekawe, jako jedyni w Polsce mamy tak wielofunkcyjną halę. W czasach sprzed pandemii tętniła ona życiem. Odbywały się tu niektóre zajęcia projektowe, wykłady, ale i służyła robieniu makiet czy pracy przy komputerze. Tu także na zakończenie pierwszego roku, studenci budowali w skali 1:1 różnego rodzaju konstrukcje, instalacje, które były potem eksponowane przed budynkiem. Towarzyszyła temu wyjątkowa atmosfera twórczej pracy, ale i zabawy. Studenci projekty przygotowywali wspólnie, bo na naszym wydziale mocno stawiamy na pracę zespołową. To przydatna umiejętność w karierze zawodowej – zarządzaniu zespołami, ale i obsłudze klientów.

Czy program nauczania jest dostosowany do wymagań rynku pracy?

A.J.: W 2017 roku powołaliśmy na naszym wydziale Radę Rozwoju, która skupia zarówno znaczące firmy z regionu, jak i niektóre instytucje. Rozmawiamy z przedsiębiorcami nad stworzeniem specjalizacji na naszym wydziale, mają oni także wpływ na program nauczania. Intensywnie budujemy silne więzi z otoczeniem biznesowym, dzięki czemu nasz wydział ma szansę stać się rozpoznawalną „marką” nie tylko w regionie, kraju, ale także za granicą.

Nasz współpraca jest wielowymiarowa. Studenci w ramach konkursów projektują przedmioty użytkowe, właśnie na zlecenie wielu znanych firm. Organizujemy wspólnie przedsięwzięcia, takie jak „East Design Days”, które odgrywają niezwykle ważną – społeczną rolę, budując świadomość na temat dizajnu i umożliwiając bezpośredni kontakt mieszkańców ze sztuką projektowania. To jednocześnie, znakomita forma promocji artystów, naszej uczelni, wydziału, jak i środowiska biznesu.

Dlaczego warto wybrać studia na Wydziale Architektury? Pięć najważniejszych atutów?

A.A.: Jesteśmy na pewno unikalni. Studenci przychodzą do nas i mówią, że u nas jest jakoś inaczej. Trudno to nawet zdefiniować, więc nazwałbym to atmosferą. To nasz ogromny atut. Inne korzyści to otwartość oraz jakość kadry – mamy naprawdę wybitnych wykładowców, projektantów, którzy są znani na rynku i cieszą się znakomitym dorobkiem.

Kolejny plus to łączenie wielu dziedzin, z czego z kolei wynika jeszcze jedna korzyść – duże możliwości znalezienia pracy. Nasi studenci dysponują wszechstronną wiedzą i co ważne na obecnym rynku pracy –  są wyposażeni w cyfrowe kompetencje.

Wydział Architektury Politechniki Białostockiej jest wydziałem niezwykle uniwersalnym, przez co otwiera wiele zawodowych możliwości naszym absolwentom. Zapraszamy na studia na naszym wydziale.

Autor: Magdalena Grzęda-Zajkowska