// tylko V12 // tylko V13 i nowsze
Zaznacz stronę

To był jeden z tematów pracy dyplomowej zakładających rzeczywiste wykonanie opisywanego urządzenia – wyjaśnia swój wybór mgr inż. Karol Walesieniuk, który właśnie kończy studia magisterskie na Wydziale Elektrycznym Politechniki Białostockiej. Można naprawdę sprawdzić swój balans ciała na tym urządzeniu – potwierdza asp. Wojciech Księżopolski, instruktor strzelań policyjnych. Chodzi o stanowisko stabilograficzne do badania postawy strzelca.

A właściwa postawa strzelca, uwzględniająca odrzut, szczególnie przy broni długolufowej, to klucz do oddania celnego strzału. Stąd wielowymiarowość pracy dyplomowej.

– Cieszę się, że w wyniku podpisanych porozumień o współpracy zarówno z Okręgowym Urzędem Miar w Białymstoku, jak i z Podlaską Policją, nasza Uczelnia może proponować praktyczne tematy prac dyplomowych, które nie tylko zyskują wsparcie podczas realizacji tematu, ale też mogą znaleźć wymiar praktyczny w szkoleniu strzeleckim służb mundurowych – mówi dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB, Rektor Politechniki Białostockiej. –  Nasi nauczyciele akademiccy mają całą paletę propozycji prac, które znajdują zastosowanie w otoczeniu społeczno-gospodarczym, a studenci chętnie podejmują się ich realizacji. To buduje ich pozycję na rynku pracy.

Zanim Karol Walesieniuk przystąpi do obrony pracy dyplomowej chciał potwierdzić działanie swojego stanowiska z najlepszymi profesjonalistami w regionie. A to bez wątpienia instruktorzy strzelań policyjnych z Podlaskiego Garnizonu Policji. A doskonalenie umiejętności strzelania jest wpisane w policyjną służbę.

– Wszystko zaczyna się od strzelań statycznych – przypomina podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Podlaskiej Policji. – Stanowisko może zostać wykorzystane w wstępnym okresie nauczania funkcjonariuszy. Później pojawiają się strzelania dynamiczne, sytuacyjne, strzelania szybkie. Natomiast żeby wykonać te kolejne strzelania perfekcyjnie, trzeba posiąść umiejętności właśnie na etapie strzelania statycznego. Do tego te stanowisko będziemy wykorzystywać.

Kiedy strzelec przyjmie niewłaściwą postawę, urządzenie natychmiast to wychwyci.

– Dane pomiarowe trafiają do mikrokontrolera, który jest zaszyty w środku razem z zasilaczem, ze wzmacniaczami tensometrycznymi i zabezpieczeniami – objaśnia dyplomant Wydziału Elektrycznego Politechniki Białostockiej. – Mikrokontrolerem steruje oprogramowanie i to wszystko działa jako zespół, dzięki któremu możemy obserwować wyniki, czyli pomiar w czasie rzeczywistym oraz wizualizację na telefonach, czy każdym urządzeniu, które ma WiFi. Może być to telefon, może być to komputer, nawet telewizor, byle tylko się połączył z siecią.

Konstruktor nie chcąc generować zbyt wysokich kosztów, użył tanich zamienników tensometrów i mikrokontrolerów. Mimo to już pierwsze oddane strzały dowiodły, że cała konstrukcja działa prawidłowo.

Mimo niezbyt szybkiego mikrokontrolera da się zaobserwować odchyły środka ciężkości podczas oddania strzał – cieszy się Karol Walesieniuk. – Przy strzelaniu z broni długolufowej dostałem informację zwrotną od instruktora, że on sam nie był świadomy, że nawet tak delikatny ruch ciała czy bronią potrafi wychylić środek ciężkości aż tak znacznie!

Opinię autora pracy dyplomowej potwierdza współpracujący z nim na strzelnicy Polskiego Związku Łowieckiego na Zielonej koło Grabówki asp. Wojciech Księżopolski, instruktor strzelań policyjnych z Podlaskiej Policji.

– Wydaje mi się, że w pierwszym etapie szkolenia, te urządzenie będzie bardzo pomocne – mówi asp. Księżopolski. – Można naprawdę sprawdzić swój balans ciała na tej platformie, bo niektórzy strzelcy, którzy mają do czynienia z bronią pierwszy raz, nie potrafią wyważyć tego balansu ciała. Tylko oczywiście trzeba pracować nad tym, żeby ten balans wykonywać nogami, a nie bronią. Specjalnie taki błąd popełniliśmy i to wyszło potem na tarczy strzeleckiej i fajnie, że to jest potwierdzone na takim urządzeniu.

W swojej pracy dyplomowej wieńczącej studia II stopnia na kierunku elektrotechnika na Wydziale Elektrycznym Politechniki Białostockiej mgr inż. Karol Walesieniuk wykorzystał wiedzę zdobytą podczas studiowania mechaniki i budowy maszyn.

– Wybrałem ten temat, ponieważ interesuję się militariami – zdradza mgr inż. Karol Walesieniuk. – To był jeden z tematów pracy dyplomowej zakładających rzeczywiste wykonanie opisywanego urządzenia. Wcześniej tego nie robiłem i chciałem też spróbować tej formy  zdobycia tytułu magistra.

Do projektowania stanowiska stabilograficznego do badania postawy strzelca dyplomant podszedł kompleksowo i „po inżyniersku” wykorzystując wiedzę z mechaniki wraz z metodą elementów skończonych.

– Szukałem odpowiedzi na pytania: Czy zaprojektowane stanowisko będzie prawidłowo współpracować? Czy będzie odpowiednie ugięcie? Czy obszar pracy jest wystarczający? – opowiada mgr inż. Karol Walesieniuk. – To wszystko sprawdziłem zanim przystąpiłem do wykonania rzeczywistego modelu.

Przy wykonywaniu stanowiska przydała się stała współpraca Politechniki Białostockiej z Okręgowym Urzędem Miar w Białymstoku.

– Otrzymałem dostęp do certyfikowanych wzorców, tak jakby stanowisko przechodziło całą certyfikację wagi – opowiada Walesieniuk. – Wiemy, jakie były odważniki, wiem, jakie były błędy pomiaru, więc to jest wartość dodana do całego dyplomu

Okręgowy Urząd Miar w Białymstoku jest otwarty na współpracę z naukowcami.

– Nasze zaangażowanie wynika z umowy, która jest zawarta pomiędzy Okręgowym Urzędem Miar w Białymstoku a Politechniką Białostocką – potwierdza mgr Mirosław Wnorowski, Dyrektor Okręgowego Urzędu Miar w Białymstoku. – Administracja miar jako typowy urząd techniczny jest zobligowany, ale też i otwarty na współpracę z naszą nauką, co w efekcie może przełożyć się na dalsze sukcesy, rozwój naszej metrologii, a przez to naszej przedsiębiorczości.

Ze współpracy i zaangażowania studenta cieszy się dr hab. inż. Bogusław Butryło, prof. PB, Dziekan Wydziału Elektrycznego Politechniki Białostockiej.

–  Wydział Elektryczny realizuje wiele prac na potrzeby przemysłu bądź współpracujących firm – podkreśla prof. Butryło. – Ten pomysł, który został zainicjowany na Wydziale Elektrycznym tym bardziej wart jest podkreślenia, ponieważ jak widać znalazł zastosowanie również w służbach mundurowych. Szczególnie należy się tutaj uznanie dla studenta za wkład i dla promotora za to, że zainicjował prace i doprowadził je do szczęśliwego końca.

Promotorem pracy Karola Walesieniuka jest dr hab. inż. Wojciech Walendziuk, prof. PB, kierownik Katedry Elektrotechniki, Energoelektroniki i Elektroenergetyki na Wydziale Elektrycznym Politechniki Białostockiej.

– Trzeba naszych studentów zainteresować czymś ciekawym, co by było możliwe do zrealizowania w kontekście praktycznym – tłumaczy prof. Walendziuk. – Nie tylko, żeby to była praca związana z naukowym podejściem, obliczeniami, statystyką. Oni nawet tego oczekują od nas, żeby zrobić coś fizycznie działającego, a później dopiero to przebadać. Okazało się, że stanowisko stabilograficzne  może być przydatne w pracy policjanta, szczególnie tego, który szkoli innych młodszych policjantów. Cieszy nas, że taka nasza praca u podstaw, kiedy możemy coś zbudować od zera, komuś się może przydać.

Sam temat pracy dyplomowej jest efektem zainteresowania strzelectwem promotora – dr. hab. inż. Wojciecha Walendziuka, prof. PB.

– Od wielu lat trenuję strzelectwo sportowe – zdradza prof. Walendziuk. – Temat dyplomu jest kontynuacją moich działań związanych z hobby. Jeżeli chodzi o inne elementy, które determinowały powstanie tego projektu, to jakiś czas temu zajmowałem się wzorcowaniem wag czy też opracowaniem urządzeń do badań badania stabilności pacjentów, którzy podlegali rehabilitacji. Te badania doprowadziły do tego, że powstał temat pracy dyplomowej związany ze strzelectwem.

(ass)