– Bohaterami tego wydarzenia są przede wszystkim twórcy niesamowitych maszyn, którzy podjęli się trudu przygotowania tych prac – zupełnie unikalnych, indywidualnych – po to, żeby powalczyć o indeks na studia w Politechnice Białostockiej. Dziękujemy Wam bardzo za to, że stanęliście do konkursu! – rozpoczęła wydarzenie Rektor Politechniki Białostockiej dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB, pełniąca jednocześnie funkcję przewodniczącej Komisji Konkursu.
W konkursie wystartować mogli uczniowie szkół ponadpodstawowych z całej Polski. Zadaniem uczestników było zbudowanie urządzenia na wzór maszyny Rube’a Goldberga. Chodzi o taką konstrukcję, której wszystkie elementy współpracują ze sobą i – podobnie jak w dominie – wprawione w ruch doprowadzają do końcowego, możliwie najbardziej efektownego finału. To niewątpliwie twórcze i kreatywne zadanie. Młodzi konstruktorzy musieli zdecydować tu zarówno o wyborze materiału, którego użyją, jak i o wyglądzie kolejnych ogniw maszyny. Sięgali przy tym do wiedzy z fizyki, automatyki, elektroniki, a także swoich umiejętności modelarskich. Wykazali się pomysłowością i precyzją wykonania maszyny. W konkursie mogły wystartować zespoły liczące 3 osoby, dlatego praca przy budowie urządzenia była również okazją do doskonalenia umiejętności współpracy w grupie. Tymi wszystkimi cechami i kompetencjami powinni wyróżniać się przyszli inżynierowie!
– Konkurs „Niesamowita Maszyna” to nasz nietypowy sposób na rekrutację szczególnie utalentowanych technicznie kandydatów. Liczymy na to, że biorą w nim udział osoby, które już mają smykałkę techniczną, znają prawa fizyki i fascynują je techniczne zagadnienia. Mamy tego wspaniałe efekty! – podkreślała dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB.
Wielki finał 5. edycji konkursu „Niesamowita Maszyna” rozpoczął się punktualnie o godz. 10 w Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej. Wydarzenie było transmitowane na żywo na serwisie społecznościowym uczelni facebook.com/politechnikabialostocka
Przed Komisją Konkursową złożoną z przedstawicieli Politechniki Białostockiej oraz partnerów konkursu: Pronar Sp. z o.o. oraz IKEA Industry Orla Poland wystąpili młodzi twórcy oraz ich maszyny:
- Niesamowita Maszyna – „Anastazja”, którą skonstruował Maciej Maciejewski, uczeń XLII Liceum Ogólnokształcące w Krakowie,
- „Niesamowita Maszyna” – Politechnika Białostocka – Wodny grawitax, którą skonstruowali Kacper Adamczyk, Bartosz Furdyna i Sławomir Galary, uczniowie Zespołu Szkół Technicznych w Mielcu,
- „Niesamowita Maszyna” ZSOiZ w Mońkach maszyna Goldberga, którą skonstruowali Kewin Bykowski, Jakub Polis i Maciej Popowski, uczniowie Technikum w ZSOiZ w Mońkach,
- Niesamowita Maszyna – PRZYCZŁAPNIK3000, którą skonstruowali Jakub Augustyniak, Jakub Nita oraz Oktawian Bartyzel, uczniowie Zespołu Szkół Powiatowych im. Stanisława Staszica w Opocznie,
- Niesamowita Maszyna „PUZONATOR 550”, którą skonstruowali Tymoteusz Biziuk, Bartłomiej Czeczko i Filip Kisiel, uczniowie i absolwenci Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Sokółce.
– O konkursie na Niesamowitą Maszynę dowiedzieliśmy się od nauczyciela. Przyznam, że na początku przytłoczyło nas trochę to zadanie, bo nie na co dzień buduje się coś tego typu. Zaczęliśmy od stworzenia projektu w 3D, który pomógł poustawiać nam konkretne elementy w odpowiednich miejscach jeszcze zanim zbudowaliśmy je w rzeczywistości. W drugim etapie zbieraliśmy wszystkie potrzebne materiały – to były rzeczy znalezione przede wszystkim w domu oraz garażach. Całość złożyliśmy w garażu moich rodziców – opowiedział Sławomir Galary z Zespołu Szkół Technicznych w Mielcu, współtwórca urządzenia pod nazwą „Niesamowita Maszyna” – Politechnika Białostocka – Wodny grawitax.
– W tym roku mija 550 rocznica urodzin Mikołaja Kopernika, więc naszą maszynę zrobiliśmy na jego cześć. Przy budowie było dużo improwizacji i spontanicznych pomysłów. Kierowała nami chęć zdobycia indeksu na Politechnikę Białostocką – mówił Bartłomiej Czeczko z Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Sokółce, współtwórca urządzenia pod nazwą „PUZONATOR 550”.
– Skupiliśmy się na tym, żeby wykorzystać materiały z recyclingu i upcyklingu. Tu jest zamontowana stara rurka od siewnika, wąż ogrodowy, patyczki po lodach i różne inne tego typu rzeczy, którym daliśmy drugie życie. Czujniki optyczne dostaliśmy w szkole – były uszkodzone, ale udało się je naprawić. Szczerze – te nasze założenie, żeby korzystać z materiałów, które i tak wylądowały by na śmietniku – okazało się wyzwaniem. Ale daliśmy radę! – mówił z satysfakcją Jakub Augustyniak z Zespołu Szkół Powiatowych im. Stanisława Staszica w Opocznie, współtwórca urządzenia pod nazwą „PRZYCZŁAPNIK 3000”.
Maciej Maciejewski, uczeń XLII Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie swoją niesamowitą maszynę pod nazwą „Anastazja” zbudował samodzielnie. Na finał w Politechnice Białostockiej przyjechał z tatą.
– Estetykę swojej konstrukcji oparłem na pracach Piotra Bożyka, profesora Akademii Sztuk Pięknych, który tworzył maszyny kinetyczne. Chodziło też o użycie surowej formy, opartej o drewno, metal i karton. Zastosowałem podobną technikę i kierowałem się mottem „wydajność ponad formę” – mówił Maciej Maciejewski.
Prace konkursowe uczniów oceniła komisja w składzie:
- dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, profesor PB – rektor Politechniki Białostockiej
- Jarosław Kiryluk, kierownik Wydziału Wdrożeń, Pronar Sp. z o.o. – główny sponsor tegorocznej edycji konkursu
- Jacek Laskowski, Dyrektor Działu Utrzymania Ruchu i Inżynieringu, IKEA Industry Orla – partner konkursu
- dr hab. inż. Jarosław Szusta, prof. PB, Prorektor ds. Studenckich Politechniki Białostockiej
- mgr inż. Agnieszka Sakowicz-Stasiulewicz – kierownik Działu Promocji Politechniki Białostockiej
- dr inż. Julita Krassowska z Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku
- dr inż. Sławomir Kwiećkowski, Wydział Elektryczny
- dr inż. Łukasz Dragun, Wydział Inżynierii Zarządzania
- dr inż. Paweł Dzienis, Wydział Mechaniczny.
Jurorzy przyznali swoje punkty za złożoność urządzenia, wykorzystanie zjawisk i sposobu ich połączenia oraz umiejętność ich nazwania i wyjaśnienia, za uruchomienie urządzenia za pierwszym razem podczas prezentacji i możliwość powtórzenia tego procesu, a także jakość, pomysłowość i estetykę wykonania urządzenia. Przyznane podczas finału oceny zsumowano z wynikiem uzyskanym przez zespoły w etapie pierwszym, eliminacyjnym, a także z liczbą polubień zebranych pod filmami, opublikowanymi przez uczniów w serwisie YouTube.
Zwycięzcy oprócz indeksów na wybrane kierunki studiów I stopnia w Politechnice Białostockiej otrzymali 5 000 złotych. Dodatkowo, od IKEA Industry Orla, zdobywcy pierwszego miejsca otrzymali vouchery o wartości 1 700 zł każdy na zakupy w sieci IKEA w całej Polsce. Nagrodę pieniężną otrzymał również mentor-opiekun zwycięskiej drużyny i szkoła, w której uczą się laureaci pierwsze miejsca. Twórcy drugiego najwyżej ocenionego przez komisję projektu otrzymali 2 000 złotych, a trzeci – 1 500 złotych.
Miejsce I
Niesamowita Maszyna „PUZONATOR 550”
autorzy: Tymoteusz Biziuk, Bartłomiej Czeczko, Filip Kisiel
uczniowie klasy IV o profilu politechnicznym Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Sokółce
opiekun: Andrzej Dowgiert
Miejsce II
Niesamowita Maszyna „Anastazja”
Autor: Maciej Maciejewski (uczeń z klasy IV w XLII Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie).
Opiekun: Michał Maciejewski
Miejsce III
Niesamowita Maszyna „PRZYCZŁAPNIK 3000”
autorzy: Jakub Augustyniak, Oktawian Bartyzel, Jakub Nita
uczniowie klasy II o profilu technik automatyk w Zespole Szkół Powiatowych im. Stanisława Staszica w Opocznie
opiekun: Justyna Polak-Śmigiel
Ogólnopolski Konkurs Politechniki Białostockiej „Niesamowita Maszyna” 2023 odbył się pod patronatem Rektor Politechniki Białostockiej. Sponsorem konkursu jest Pronar Sp. z o.o. Partnerem: IKEA Industry Poland Orla, Odkrywcy Diamentów oraz Miasto Białystok.
Patronatem medialnym wydarzenie objęły: TVP3 Białystok, Platon TV, Radio Białystok, Radio Akadera, geekstok.pl
(mr)