W 6. konkursie o indeks Biznes za Milion zwyciężyli Natalia Perkowska z I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku oraz duet Katarzyna Żemojduk i Łukasz Świerzbiński X Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku.
Program do nauki języków VerbAI, wykorzystujący okulary VR oraz aplikacja TimeCare, która ma pomagać zwalczyć uzależnienie od telefonu komórkowego to pomysły, które w tegorocznym konkursie o indeks Biznes za Milion zdobyły największe uznanie jurorów.
W kategorii projekt indywidulany zwyciężyła Natalia Perkowska, autorka pomysłu VerbAI.
– Zdecydowana większość z nas, nawet mimo dobrej znajomości słówek i konstrukcji gramatycznych, zmaga się z problemem bariery mówienia – opowiada Natalia Perkowska. – Mój pomysł VerbAI rozwiązuje ten problem.
Najwyżej ocenioną pracą zespołową został TimeCare, opracowany przez Katarzynę Żemojduk i Łukasza Świerzbińskiego.
– Nasza aplikacja TimeCare będzie nagradzać użytkownika faktycznymi nagrodami za przestrzeganie zasad nieużywania telefonu – tłumaczy Łukasz Świerzbiński.
Nagrodą główną w konkursie był symboliczny indeks, który pozwala po zdanej maturze studiować na dowolnym kierunku Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej z pominięciem procesu rekrutacji.
Indeksy powędrowały również do:
– Kacpra Domagały z Zespołu Szkół Technicznych nr 3 w Białymstoku za pomysł Pomocna Dłoń.pl, który zdobył również nagrodę specjalną Dziekan Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej,
– Jakuba Dzietczyka z Augustowskiego Centrum Edukacyjnego, Technikum Nr 1 w Augustowie za projekt Pod-nosem,
– Patrycji Bielskiej z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej i Macieja Idźkowski z Technikum Programistycznego INFOTECH za propozycję o nazwie Artmade.
Projekty oceniano według trzech kryteriów: intuicji biznesowej, realności wdrożenia i kreatywności w podejściu do problemów społecznych.
– Poziom tegorocznych projektów jest wyjątkowy – podkreśla dr. hab. inż. Wiesław Urban, prof. PB z Wydziału Inżynierii zarządzania Politechniki Białostockiej, przewodniczący Kapituły Konkursowej. – Zgłoszenia odpowiadają na realne problemy społeczne i pokazują, że młode pokolenie potrafi łączyć kreatywność z odpowiedzialnością.
Kapituła uważnie przyglądała się finalistom także pod kątem umiejętności zaprezentowania siebie i swojego pomysłu.
– Zwracaliśmy uwagę na to, czy uczestnicy umieją „sprzedać” nam swój projekt. Ta sprzedaż jest w tej chwili, we współczesnym świecie, najważniejsza – tłumaczy dr Iwona Piekunko-Mantiuk z Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej. – Umiejętność sprzedaży samej koncepcji, samego pomysłu, a także widoczne zaangażowanie i pasja – to głównie decydowało.
Nie tylko pomysłowość i kreatywność robiły wrażenie.
– To niezwykłe zobaczyć, jak młodzi ludzie potrafią w praktyce wykorzystać swoją wiedzę i pomysły – mówi dr inż. hab. Katarzyna Halicka, prof. PB, Prorektor ds. Kształcenia Politechniki Białostockiej. – Konkurs pokazuje, że przedsiębiorczość jest w zasięgu ręki każdego, kto ma odwagę działać.
Finaliści podkreślali, że udział w konkursie jest dla nich nie tylko szansą na zdobycie indeksu, ale przede wszystkim doświadczeniem, które rozwija ich kompetencje prezentacyjne i przedsiębiorcze.
– Możliwość bezpośredniego kontaktu z profesjonalistami była cenniejsza niż jakiekolwiek nagrody – mówi Aleksandra Jankowska z Zespołu Szkół nr 4 w Suwałkach, współautorka projektu SmartLekcje. – To doświadczenie rozwija i inspiruje do dalszej pracy.
Doceniali też informacje zwrotne i konstruktywną krytykę.
– Jury było wymagające, ale konstruktywne – zauważa Natalia Perkowska. – Każdy komentarz dawał możliwość poprawy pomysłu i rozwinięcia go w praktyce.
Wielu finalistów mówiło o stresie, ale także o radości płynącej z samego udziału.
– Jestem szczęśliwy, że mogłem tu wystąpić – emocjonuje się Hubert Szymański z Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku, autor pomysłu RebornWear. – Nieważne, które miejsce zająłem. Ważne, że się dostałem i zaprezentowałem coś, co stworzyłem.
Trema na szczęście szybko mijała.
– Początkowo czułam stres, ale potem już tylko satysfakcję – uśmiecha się Natalia Perkowska. – Cieszę się, że mogłam przedstawić swój pomysł jury. To była przyjemność sama w sobie i ogromny impuls do dalszej pracy i rozwijania projektów w praktyce.
6. konkurs o indeks Biznes za Milion był rekordowy pod względem zgłoszonych projektów.
– Otrzymaliśmy 117 projektów. Wybraliśmy 10 projektów finałowych, czyli łącznie 14 finalistów – wylicza dr Urszula Kobylińska, Prodziekan ds. Rozwoju i Współpracy Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej. – Nie ukrywam, to nie było łatwe zadanie z tak dużej liczby projektów wybrać tę dziesiątkę, bo poziom z roku na rok jest coraz wyższy. Pomysły, a także techniczne wykonanie projektów i profesjonalizm budżetu są na najwyższym poziomie.
Konkurs o indeks Biznes za Milion staje się w regionie symbolem młodzieńczej inicjatywy i kreatywności. Laureaci pokazali, że w Białymstoku i okolicach nie brakuje młodych ludzi gotowych zmieniać świat wokół siebie.
– Wspieramy ten projekt już nie pierwszy raz – mówi Katarzyna Pietraszewska, Zastępca Dyrektora Biura Obsługi Inwestorów I Promocji Gospodarczej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. – Przedsiębiorczość, kreatywność i dążenie do celów to najlepsza droga do rozwoju naszego regionu. Zgłoszenia były ciekawe i często zaskakujące.
Możliwość udziału w konkursie to doświadczenie, które zostaje na całe życie.
– Konkurs dał nam nie tylko indeksy, ale przede wszystkim kontakt z profesjonalnym jury i możliwość testowania naszych pomysłów w praktyce – opowiada Natalia Perkowska. – To lekcja, której nie zastąpi żadna teoria.
Konkursy, organizowane przez Politechnikę Białostocką mogą otworzyć drzwi do międzynarodowej kariery.
– W 2013 roku wziąłem udział w konkursie Mój Pomysł, Mój Biznes – opowiada Adam Zdanowicz, twórca globalnej marki MAD Bicycle. – Wówczas, jako student Wydziału Budownictwa Politechniki Białostockiej, nie miałem konkretnego planu na swoją przyszłość, ale kierowały mną pewne koncepcje. Jedną z nich była firma, w której projektowałbym rowery na zamówienie. Chciałem robić designerskie egzemplarze dla wyjątkowych osób i z takim pomysłem wystartowałem do konkursu. Kapituła nie tylko przyznała mi nagrodę główną, ale także nagrodę specjalną i nagrodę Rektora, a ja już po roku otworzyłem działalność gospodarczą.
– Wierzcie w swój pomysł i dążcie do tego, aby go zrealizować – mówi Natalia Perkowska. – Zachęcam wszystkich przyszłych inżynierów do wzięcia udziału w tym konkursie. Warto wzbogacić się o nowe, ciekawe doświadczenie, a być może zdobyć indeks.
Finał konkursu Biznes za Milion odbył się 28 listopada. W tym roku realizowany był w nowej, rozszerzonej formule Przedsiębiorcze Młode Podlasie. W ramach konkursu miały miejsce się warsztaty, prowadzone przez specjalistów z obszaru startup-ów, social mediów, sztucznej inteligencji i kreatywności.
Finaliści reprezentowali szkoły z całego regionu:
- Zespół Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku
- Zespół Szkół Elektrycznych w Białymstoku
- Zespół Szkół Technicznych nr 3 w Białymstoku
- X Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku
- I Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku
- Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Suwałkach
- Zespół Szkół nr 4 w Suwałkach
- Augustowskie Centrum Edukacyjne, Technikum nr 1 w Augustowie
- Akademickie Liceum Ogólnokształcące Politechniki Białostockiej
- Technikum Programistyczne INFOTECH.
Pomysły uczniów były niezwykle kreatywne i odważne.
Kinga Kondratowicz z Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku i Mateusz Fiłon z Zespołu Szkół Elektrycznych w Białymstoku stworzyli projekt ModAI, który miałby umożliwiać stworzenie wymarzonego ubrania czy stylizacji na podstawie wymyślonej przez siebie wizualizacji a następnie zamówić je we współpracujących pracowniach krawieckich.
Kacper Domagała z Zespołu Szkół Technicznych nr 3 w Białymstoku zgłosił do konkursu o indeks pomysł Pomocna Dłoń.pl, dzięki któremu zarabiałoby się – pomagając, a jego działanie oparte zostałoby na mikrousłuchach. Jego projekt został nagrodzony indeksem.
Julia Sierocka z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Suwałkach jest autorką projektu Mobil-Vet, który ma pomagać w transporcie pupila do gabinetu weterynaryjnego. Pomysł ma szanse sprawdzić się zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie brakuje fachowej pomocy dla zwierząt domowych.
Patrycja Bielska z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego i Maciej Ćwikowski z Technikum Programistycznego INFOTECH to ekipa projektu Artmate, czyli marketplace dla twórców hand-made oraz klientów, którzy poszukują rzeczy oryginalnych i konkretnie dla nich projektowanych. W wymyślonej przez nich platformie istniałby kreator 3D, w którym każdy mogłyby zaprojektować wymarzony przedmiot. Ich projekt doceniony został indeksem.
Hubert Szymański z Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku do konkursu o indeks zgłosił swój projekt Rebornware. To biznes, który łączy ekologię, modę, nowoczesność i kreatywność młodych ludzi. Ma ubraniom dawać drugie życie, a młodym ludziom szansę na pokazanie swoich projektów.
Anna Rogala i Aleksandra Jankowska to uczennice Zespołu Szkół nr 4 w Suwałkach. Na finał konkursu o indeks przyjechały z projektem SmartLekcje. Polega on na udzielaniu uczniom korepetycji w systemie online. Swój pomysł oparły na założeniu, że uczniowie teraz są bardziej przekonani do wykorzystywania mediów społecznościowych i technologii do czerpania wiedzy.
Rafał Winkiewicz jest uczniem Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku. Swój projekt nazwał Timelens. Ma umożliwić zwiedzanie zabytków i odkrywanie historii w nowoczesny sposób. Edukację z rozrywką planuje połączyć za pomocą są rozszerzonej rzeczywistości, immersyjnego audiobooka oraz geolokalizacji.
Jakub Dzietczyk z Augustowskiego Centrum Edukacyjnego, z Technikum nr 1 w Augustowie do konkursu o indeks zgłosił pomysł Pod-nosem. Jego projekt zajmuje się instalacją półautomatycznych szklarni, które nawożą automatycznie uprawy. Chciałby zastosować systemy irygacji do automatycznego nawadniania, systemy nagrzewania, a to wszystko w pakiecie z wysianiem roślin. Pod-nosem ma również przyczyniać się do biodegradacji odpadów. Pomysł okazał się na tyle wartościowy, że dał mu indeks na studia.
Gratulacje dla wszystkich uczestników — za odwagę, świeże pomysły i energię do działania.
Katarzyna Kozioł
