Politechniczna choinka jest już przystrojona i gotowa na nadejście Świąt Bożego Narodzenia. Podziwiać ją można przed Wydziałem Elektrycznym Politechniki Białostockiej.
Wspólne dekorowanie choinki przez społeczność Politechniki Białostockiej stało się już tradycją. Od kilku lat Władze Uczelni, nauczyciele akademiccy, studenci i pracownicy wieszają na świerku rosnącym przed Wydziałem Elektrycznym własnoręcznie przygotowane ozdoby.
– Ta inicjatywa narodziła się w 2020 roku, kiedy z powodu pandemii nie mogliśmy organizować większych spotkań – wspomina dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB, Rektor Politechniki Białostockiej. – Wówczas dekorowaliśmy choinkę w małych grupach. Mimo powrotu do większych wydarzeń tradycja pozostała z nami, a co roku przybywają nowe, własnoręcznie wykonane bombki.
Wśród osób zaangażowanych w przygotowywanie świątecznych ozdób byli pracownicy, nauczyciele akademiccy, studenci, uczniowie Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej oraz Władze Uczelni.
– Obok mnie pracowały uczennice naszego Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej, w międzyczasie opowiadając o tym, jakie ciasta pieką na Święta – uśmiecha się dr hab. inż. Katarzyna Halicka, prof. PB, Prorektor ds. Kształcenia Politechniki Białostockiej. – Między rozmowami o wypiekach zdradziły też, na jakie kierunki planują rekrutację i czym chcą zajmować się w przyszłości. To był po prostu dobry, ludzki czas. Ważne było też pokazanie, że my, nauczyciele akademiccy, jesteśmy tacy sami – zwyczajni, dostępni.
Owocem wspólnej pracy są dziesiątki różnorodnych ozdób.
– Nasza bombka ma nazwę koła naukowego i Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej. Uważam, że wyszła naprawdę pięknie – mówi Gabriela Przybysz, studentka II roku inżynierii biomedycznej na Wydziale Mechanicznym Politechniki Białostockiej i przewodnicząca SKN Orthos. – To moje pierwsze wspólne ubieranie politechnicznej choinki. Nie przypuszczałam, że tak mocno poczuję magię Świąt.
Bo właśnie o przedświąteczną atmosferę i integrację całej społeczności akademickiej chodzi.
– Najpierw razem ozdabiałyśmy bombkę, potem razem ją zawieszałyśmy – opowiada Dorota Kaczmarek z Działu Wynagrodzeń Politechniki Białostockiej. – To naturalnie sprzyja integracji i budowaniu relacji. Trudno ubrać to w słowa, ale czuję, że to bardzo ważny moment. Łączymy wysiłki dla dobra Uczelni, a przy tym świetnie się bawimy.
Wśród dekorujących pojawiało się wiele emocji.
– Najpiękniejsze jest to, że to przedsięwzięcie gromadzi nas jako społeczność Politechniki Białostockiej – dodaje Agnieszka Halicka z Archiwum Uczelnianego i Centrum Historii Politechniki Białostockiej. – Ubieram politechniczną choinkę od kilku lat i zawsze się wzruszam. Grudzień to przecież miesiąc urodzin naszej Politechniki.
Nie zabrakło także pierwszych życzeń świątecznych i noworocznych.
– Życzę studentom Politechniki Białostockiej, żeby dobrze poradzili sobie na kolokwiach i żeby układało im się w sesji – mówi z uśmiechem Bartosz Kuryło, student III roku inżynierii biomedycznej na Wydziale Mechanicznym Politechniki Białostockiej, członek SKN Orthos. – A nauczycielom życzę wyrozumiałości wobec tych, którym powinie się noga.
A czego jej brakuje?
– Śniegu i mrozu – śmieje się Agnieszka Halicka.
Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się we wspólne dekorowanie ozdób i ubieranie politechnicznej choinki.
Katarzyna Kozioł
