// tylko V12 // tylko V13 i nowsze
Zaznacz stronę

 

Kolejne pokolenie studentów będzie tworzyć markę Cerber Motorsport! Poprzednie roczniki zdolnych inżynierów działających w zespole w ramach Studenckiego Koła Naukowego Auto-Moto-Club na Wydziale Mechanicznym ukończyły studia na naszej uczelni. Kilka osób z poprzedniej ekipy zostało, pojawiły się też nowe twarze, zmienił się przewodniczący. Idzie nowe! Zespół szykuje auto o napędzie hybrydowym! Jego premiera planowana jest na 2024 rok.

 

O działalności koła oraz planach na przyszłość – rozmawiamy z trójką pasjonatów z Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej: Kacprem Stasiewiczem (student III. roku automatyki i robotyki), Szymonem Wasilewskim (student II. roku automatyki i robotyki) oraz Bartoszem Siłkowskim (nowy przewodniczący koła, student II. roku mechatroniki).

Kacper, jaka jest Twój historia związana z Cerber Motorsport?

Kacper Stasiewicz: Do zespołu Cerber Motorsport dołączyłem dwa lata temu. Uczestniczyłem w budowie bolidu CMS-07, a także CMS-08. Z ostatnią wyścigówką udało nam się zdobyć wiele wysokich lokat na międzynarodowych zawodach Formula Student. Jeździliśmy po największych torach Formuły Student. Miałem to szczęście, że w sezonie 2022 byłem kierowcą bolidu. Najlepsze wspomnienia wiążę z torem na Węgrzech, ponieważ był to tor Formuły 1, na którym na co dzień jeżdżą bolidy Formuły 1 oraz inne klasy wyścigowe.

Co wam dał udział w zawodach aut skonstruowanych przez ekipy studentów z całego świata?

Szymon Wasilewski: Ja również działam w zespole od dwóch lat. Po 1. roku pojechałem na drugą serię zawodów. To było niesamowite doświadczenie! Mogłem nauczyć się bardzo wielu nowych rzeczy i spotkać z osobami o podobnych zainteresowaniach. Wyjazd na zawody był dla mnie motywacją do dalszej pracy i nauki.

Co jest mocną stroną waszego zespołu?

Kacper Stasiewicz: Myślę, że ostatni sezon 2022 i nasz bolid CMS-08 pokazał, że jesteśmy liczącym się zespołem na arenie międzynarodowej. Udało nam się osiągnąć wysokie wyniki w zasadzie na każdej płaszczyźnie. Byliśmy doceniani nie tylko za osiągi naszego auta, ale też za wygląd. Naszym ogromnym atutem jest dbałość o detale. Wszyscy sędziowie we Włoszech, którzy mijali nasz garaż chwalili design auta, jego elementy aerodynamiczne, konstrukcję nośną, co świadczy o tym, że mieliśmy doskonale przygotowane formy, a jest to bardzo pracochłonne i wymaga dużej staranności. Naszą mocną stroną jest również pracowitość, ponieważ jesteśmy względnie małym zespołem na tle innych drużyn europejskich. Możemy pochwalić się tym wreszcie tym, że ukończyliśmy 5 konkurencji endurance. Nasz samochód musiał pokonać 22 kilometry na torze pełnym zakrętów, uzyskując jednocześnie, jak najlepsze: przyspieszenie, czas hamowania oraz przyczepność w zakręcie. Nie wiem, czy w ogóle jakikolwiek inny zespół zdołał tego dokonać w jednym sezonie… 

Jaki jest przepis na sukces Cerber Motorsport?

Kacper Stasiewicz: Myślę, że nasze osiągnięcia z bolidem CMS-08 są zasługą doświadczenia osób pracujących w zespole, jak i również nowym podejściem do działania. Stwierdziliśmy, że nie będziemy tworzyć kompletnie nowego auta, tylko postawimy na ewolucję auta CMS-07. Poprawiliśmy pewne niedociągnięcia i dzięki temu udało nam się stworzyć auto, któremu bardzo blisko do ideału. Tak powstał bolid CMS-08. W tym roku zdecydowaliśmy się na projekt dwuletni, który będzie polegał na implementacji napędu hybrydowego i ujrzy światło dzienne dopiero w sezonie 2024.

Hybryda to nowość. Dlaczego zostanie zaprezentowana dopiero w 2024?

Bartosz Siłkowski (nowy przewodniczący koła): Jednym z powodów jest zmiana pokoleniowa w naszym zespole. Wielu doświadczonych członków zespołu odeszło kończąc studia. Oczywiście przyjeżdżają do nas i wspierają wiedzą, bo Cerber to jedna wielka rodzina.
Pracę nad bolidem wydłuża także napęd hybrydowy. Do wykonania i opracowania technologii potrzebnej dla hybrydy potrzebujemy więcej czasu, lecz przełoży się to na osiągi. Następne auto musi być jeszcze lepiej dopracowane niż poprzednie. Dwa lata to odpowiedni czas, żeby się przygotować i wystartować z konkurencyjnym autem na arenie międzynarodowej. Nadal będziemy startować w kategorii pojazdów spalinowych i hybryda będzie ważyć więcej, ale jeśli odpowiednio dobierzemy wszystkie elementy, to ten napęd da nam przewagę w pewnych obszarach, w których samochody spalinowe będą miały problemy.

Na jakim etapie są prace nad hybrydą?

Bartosz Siłkowski: Obecnie jesteśmy w trakcie trwania fazy projektowej. Zajmujemy się doborem elementów oraz projektowaniem nowych elementów. Studenci uczestniczą również w różnych szkoleniach rozszerzając swoją wiedzę. Przede wszystkim jednak szukamy nowych sponsorów, ponieważ motorsport nie jest tani. Oczywiście pozyskujemy bardzo duże fundusze od Politechniki Białostockiej, za co jesteśmy bardzo wdzięczni, ale dodatkowe pieniądze od sponsorów są dla nas ważne. Planujemy rozszerzyć swoją działalność poprzez organizowanie eventów. Jesteśmy otwarci na współpracę z  firmami z regionu i całej Polski.

Po 2022 roku zmienił się przewodniczący koła. Doszło wielu nowych członków zespołu. Kto tworzy wasz obecny zespół?

Bartosz Siłkowski: W zespole pracuje 27 osób reprezentujących różne dziedziny. Formuła student to nie tylko ściganie się na torze i techniczne umiejętności, ale również marketing, rachunkowość, tworzenie kosztorysów i biznesplanów. Koło naukowe funkcjonuje na Wydziale Mechanicznym, więc naturalną koleją rzeczy przyciąga w większości studentów z tego wydziału, ale mamy też studentów z wydziału informatycznego, elektrycznego, czy inżynierii zarzadzania.

Koło naukowe oraz studia – w czym wam pomagają?

Kacper Stasiewicz: Działalność w kole na pewno pomaga w rozwijaniu naszych pasji. W Cerberze jest wiele osób, które fascynują się motoryzacją. A jeśli chodzi o studia, to myślę, że największym wsparciem podczas projektowania auta i tworzenia wszystkich projektów związanych z Formułą Student – są wykładowcy oraz nasi opiekunowie, czyli dr inż. Jarosław Czaban i dr inż. Piotr Tarasiuk. Mamy z nimi stały kontakt i są dla nas merytorycznym wsparciem. Mamy też dostęp do bogatego parku maszynowego na Wydziale Mechanicznym. Myślę, że to są te wartości, które znaczą dla nas najwięcej.

Jak doświadczenia w zespole przełożą się na waszą przyszłość zawodową?

Bartosz Siłkowski: Przynależność do koła, jak i udział w zawodach Formula Student, to doświadczenia, które zaprocentują w przyszłości. Świadczą o tym choćby kariery naszych starszych kolegów, którzy mieli dobry start w późniejszej ścieżce zawodowej. Dla przykładu – Cerberowcy, którzy pracowali u nas nad pakietem aerodynamicznym, są zatrudnieni teraz w firmach zajmujących się lotnictwem. Inni absolwenci pracują w branży automotive, nad samochodami sportowymi, ale i w przemyśle ciężkim. A wszystko dzięki praktyce zdobytej w kole. Studenci uczestniczą w całym procesie powstawania projektu, począwszy od wykonania odpowiednich rysunków i modeli 3D, po kwestie finansowe i zarządzanie ludźmi. Możliwość projektowania, konstruowania oraz realizacja projektów, czy komponentów od zera – to cenna lekcja życiowa.

Jak można dołączyć do waszego zespołu?

Bartosz Siłkowski: Jesteśmy otwarci na nowych zapaleńców. Rekrutację przeprowadzamy raz, dwa razy w roku, szukając osób zainteresowanych motoryzacją, inżynierią i aspirujących do bycia konstruktorem. O kolejnym naborze będziemy mówić na pewno na Facebooku. Polega to na tym, że osoba, która jest zainteresowana przychodzi i jest od razu zaznajomiona z tym, czym się zajmujemy, z Formułą Student. Jeśli podziela nasze zainteresowania, trafia do życia naszego koła. Zapraszamy!

Dziękujemy za rozmowę.

(mz)

 

Zapraszamy do obejrzenia galerii z członkami zespołu Cerber Motorsport oraz jego opiekunami: