Zgodnie z obietnicą złożoną w poprzednim odcinku, dziś będziemy kontynuować przygodę z mnemotechnikami. Zdaję sobie sprawę, że trudne znaczeniowo i fonetycznie słowa, mogą wzbudzić w tobie negatywne emocje… Jest to normalna reakcja, generowana odruchowo z ośrodka leniwości.
Dlatego, gwoli przypomnienia i porządku obrad, przypomnę co oznacza to trudne do wymówienia słowo… Mam na myśli słowo „mnemotechniki”, a nie „gwoli…” (słowom o znaczeniu dostojnym i starodawnym poświęcimy kiedyś oddzielny odcinek).
Mnemotechniki to nic innego jak metody zapamiętywania i systematyzowania treści. Są one nieodzowne zarówno w naukowych podróżach intelektualnych, jak i życiu codziennym. Od spędzających sen z powiek egzaminów, po utrwalanie rozkładu jazdy autobusów komunikacji miejskiej, te pamięciowe fortele podniosą twoją efektywność mózgową.
Mnemotechniki opierają się na żelaznym dekalogu niezawodnych metod, które uczynią z ciebie nieokiełznanego omnibusa problemów logicznych i tytana wiedzy ścisłej. Należą do nich:
- akronimy (Ten termin tylko brzmi jak gatunek pieśni adwentowych)
- system pierwszych liter (Koniecznie powtórz alfabet. Najlepiej pod okiem znajomego humanisty)
- rymy (Pamiętaj, że istnieją również rymy nie zawierające przekleństw)
- układy skojarzeniowe (Nie przejmuj się, że nic ci się na razie nie kojarzy z tym terminem…)
- cyfry reprezentowane przez słowa (Tak! To możliwe…)
- haki pamięciowe (Nie bój się! Nikt nie zamierza w ciebie nic wbijać!)
- metoda łańcuchowa (Zakup materiałów ze sklepu żelaznego nie jest wymagany)
- pałac pamięci (To metafora. Nie musisz szukać żadnego budynku…)
- mapa myśli (Uwaga! To sformułowanie nie oznacza, że „mapa sama myśli”. Musisz ją sporządzić osobiście)
- pamięciowy system główny, czyli – PSG (Zbieżność skrótu z nazwą drużyny mistrza Francji w piłce nożnej jest najprawdopodobniej przypadkowa…)
Przeanalizujmy zatem pierwszą grupę mnemotechnicznych atrybutów wytrawnego studenta.
- Akronimy to metoda polegająca na tworzeniu nowego słowa, z pierwszych liter wyrazów, które chcemy zapamiętać.
Przykład: Twój kolega z akademika widząc cię wychodzącego po zakupy, jak zwykle krzyczy „Ej, a jak już i tak idziesz… To weź mi kup (…)”
W takich sytuacjach byłeś dotąd bezbronny, natomiast dzięki akronimom, z łatwością zapamiętasz listę żądań swego roszczeniowego współlokatora. Wystarczy, że skonstruujesz na przykład słowo „PNIAK”, oznaczające: Pasztet Najtańszy – Indyk… Albo Kurczak…
- System pierwszych liter to zabieg podobny do akronimów, z tą różnicą, że zamiast budować jedno słowo z pierwszych liter, budujemy całe zdanie.
Przykład: Masz problem z zapamiętaniem imion kolegów z grupy. Aby je utrwalić budujesz pomocne zdanie, gdzie każdy wyraz zaczyna się literą imienia jednego z owych kolegów. „Przestraszona kangurzyca frunie ponad Żyrardowem…” Dzięki pierwszym literom tego zdania łatwo zapamiętasz imiona kolegów: Patrycjusz, Krzesimir, Fabrycjan, Pankracy i Żelisław.
- Rymy są łatwym i wdzięcznym sposobem zapamiętywania poprzez kojarzenie.
Przykład: Masz do zapamiętania trudne terminy naukowe lub zasady postępowania. Dzięki zabawnym rymom łatwiej je zapamiętasz i utrwalisz.
Przykłady przykładu: „Pamiętaj chemiku młody – wlewaj zawsze kwas do wody”. „Nie dotykaj gołych kabli, bo wystrzeli cię gdzie diabli…”
- Układy skojarzeniowe to zdania, które pomagają zapamiętywać głównie liczby. Sztandarowym przykładem jest zdanie „Na siedmiu górach piętrzy się Rzym”, które nawiązuje do liczby 753.
Przykład niesztandarowy: W celu zapamiętania liczby 1410 zbuduj zdanie: „Ty siądź na czteronogim koniu z dziesięcin…”
- Cyfry reprezentowane przez słowa to metoda polegająca na budowaniu zdania, w którym każdy kolejny wyraz ma liczbę liter odpowiadającą kolejnej cyfrze do zapamiętania.
Przykład: Chcesz zapamiętać numer domu koleżanki, którą odprowadziłeś późną weekendową porą. Nie masz nic do pisania a telefon się rozładował. Załóżmy, że mieszka ona pod numerem 46/38. Układasz wtedy zgrabne zdanie „Goły sąsiad gna poboczem…” i powtarzasz je w drodze powrotnej i aż do zaśnięcia. Rano przeliczasz litery każdego ze słów (pod okiem znajomego humanisty) i problem masz z głowy. Uwaga! Autorzy poradnika nie biorą odpowiedzialności za brak wyrazów reprezentujących cyfrę „0”.
Pozostałe aspekty tego fascynującego zagadnienia jakim są mnemotechniki omówimy w kolejnym odcinku. Mądrość na dziś: ”Stosując wyborne mnemotechniki, zostaniesz tygrysem Politechniki”
(pi)