Kacper Jurczak, student I roku logistyki na Wydziale Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej, to nasz reprezentant na uniwersyteckich mistrzostwach świata w finswimmingu w Tomsku.
Kacper Jurczak pochodzi z Olsztyna. Z wodą, zwłaszcza tą w basenach pływackich, zaprzyjaźnił się już jako kilkulatek. Trenował biegi sprinterskie, ostatecznie wybrał finswimming, czyli – pływanie w płetwach. Trochę dlatego, że wpadła mu w oko zawodniczka trenująca tę nietypową dyscyplinę sportu. A kiedy już się zdecydował – sukcesy posypały się jak z płatka.
Medalowa machina ruszyła w 2019 roku, kiedy Kacper na zawodach w Kłajpedzie zajął drugie miejsce, a przy tym poprawił swój rekord na 200 metrów aż o dziewięć sekund. I to po kilku miesiącach treningu!
W tym samym roku Kacper stanął już na podium mistrzostw Polski. Pływając w sztafecie Amfiprionu Olecko wywalczył w zespole dwa srebrne medale (4×50 i 4×100 m). W 2020 roku łącznie sześć razy stawał na podium mistrzostw Polski.
Swoją przyszłość wiąże z logistyką.
– Wybrałem studia na Politechnice Białostockiej, bo ten kierunek ma świetną opinię w kraju – mówi Kacper Jurczak. – Dodatkowo, sportowcy są tu bardzo życzliwie traktowani.
Kacper preferuje pływanie w dwóch płetwach, ale obiecuje, że będzie też ćwiczył pływanie w monopłetwie. Na razie ćwiczy przed uniwersyteckimi mistrzostwami świata w finswimmingu, które już 3 lipca rozpoczną się w Tomsku. Na zawodach w Rosji będzie reprezentował właśnie Politechnikę Białostocką. Uczelnia wsparła finansowo wyjazd studenta logistyki.
Finswimming, czyli w pływanie w płetwach – dyscyplina dzieląca się na dwie główne kategorie: pływanie w monopłetwie i pływanie w płetwach tradycyjnych (tzw. bi-fins). Podczas, kiedy w klasycznym pływaniu ważna jest praca rąk, w finswimmingu tę rolę przejmują nogi.
