// tylko V12 // tylko V13 i nowsze
Zaznacz stronę

Julia Roszko to dziś studentka IV roku architektury na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej. W maju 2023 roku, niespodziewanie dla samej siebie, została Miss Podlasia 2023.

Najpiękniejsza Podlasianka 2023 roku od dziecka wiedziała, że będzie studiować architekturę.

– Wybrałam architekturę ponieważ już od najmłodszych lat malowałam, rysowałam, więc nie widziałam siebie na innym kierunku – mówi z przekonaniem Julia Roszko, studentka IV roku architektury na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.

O tym, że nie był to wybór pod wpływem impulsu świadczy decyzja o wyborze szkoły po ukończeniu gimnazjum.

– Chciałam uczyć się w Akademickim Liceum Ogólnokształcącym Politechniki Białostockiej, bo czułam że profesorowie w tej szkole bardziej mnie ukierunkują i przyzwyczaję się do atmosfery studiów – opowiada Roszko. – Uznałam, że może jeszcze szybciej dojrzeję i będę myśleć bardziej jak dorosła.

I nie zawiodła się ani na kadrze, ani na atmosferze Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej.

– To, że jest się w konkretnym budynku, widzi się profesorów, wykładowców w otoczeniu studentów, ułatwia przejście na studia – twierdzi Miss Podlasia 2023. – Rozpoczęcie studiów nie było jakimś wielkim szokiem bo już wcześniej uczyłam się otoczona starszymi osobami.

Julia Roszko bardzo dobrze radzi sobie podczas studiów. Działa w samorządzie studentów Wydziału Architektury. Ostatnio, wraz z Julią Rzeplińską, zdobyła drugie miejsce w konkursie na najlepszy projekt semestralny na rozwiązania urbanistyczne i architektoniczne mające na celu rozszerzenie i uatrakcyjnienie infrastruktury turystycznej Narwiańskiego Parku Narodowego. Wcześniej studenci zapoznali się z historią parku, jego aktualnymi zadaniami i potrzebami oraz poznali specyfikę lokalizacji. A wszystko w ramach nowego przedmiotu „Projektowanie architektoniczne 7 – adaptacja obiektów o wartościach kulturowych”.

W 2023 roku studentka chciała odejść od rutyny i postanowiła wziąć udział w… castingu do konkursu Miss Podlasia.

Zawsze byłam ciekawa jak to wygląda od środka i nie mówiąc nikomu wybrałam się na casting i po wielu próbach, jak przyszło co do czego, to okazało się, że wygrałam także koronę Miss Podlasia 2023 – mówi skromnie Julia Roszko.

Przygotowania do finału wyborów nie przeszkodziły Julii w normalnym trybie studiów.

– Wcześniej byłam taką uporządkowaną osobą, zapisywałam sobie wszystko w kalendarzu, więc dodatkowe zajęcia to po prostu dodatkowe czynności wpisane w kalendarz, które musiałam wykonać – twierdzi Miss Podlasia 2023. – Oczywiście, jeżeli jest natłok obowiązków i próby przygotowujące do gali Miss nakładały się na jakiś wykład,  to miałam takie szczęście, że otaczałam się wspaniałymi przyjaciółmi, którzy chociażby po wykładzie dawali mi swoje notatki. Wszystko da się pogodzić właśnie z przyjaciółmi w połączeniu z wyrozumiałością wykładowców, więc za to wszystkim dziękuję.

Bycie panującą Miss Podlasia 2023 to dla Julii Roszko okazja do wspierania swoją osobą różnych akcji charytatywnych.

– Niedawno brałam udział w akcji „O!Piernicz raka” związanej z promocją badań profilaktycznych  raka szyjki macicy u kobiet  – wspomina Roszko. – Teraz, z racji tego że studiuje architekturę, wystawię swój pierwszy obraz na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, aby również pomóc dzieciom i dorosłym, którzy mają chore płuca.

Julia działa także w międzynarodowej organizacji non-profit Erasmus Student Network.

– Organizujemy chociażby zajęcia z ceramiki – opowiada o swojej pracy z ludźmi. – To nie są tylko imprezy, wyjścia do kina czy na lodowisko, ale takie odprężające zajęcia, pozwalające poznać komuś coś nowego – myślę, że na co dzień niewiele osób maluje kubki czy talerze ceramiczne.

Julia Roszko docenia swoją ponad roczną przygodę z konkursem i byciem Miss Podlasia 2023.

– Start w konkursie i wygrana nauczyły mnie otwartości, poznawania nowych osób i na pewno podbudowałam swoją pewność siebie i samoocenę – podsumowuje Miss. – Jednak zawsze powtarzam, że zostałam dalej tą samą Julią, nie zadzieram nosa. To, że poznaję teraz wiele osób może się przydać, kiedy zacznę pracę w zawodzie architekta – może będzie mi łatwiej, bo już przeszłam taki szybki kurs kontaktów z klientem.

Koleżankom i kolegom ze studiów, a także przyszłym studentom podpowiada: według mnie kluczem do studiowania architektury jest systematyczność, niezostawianie na ostatnią chwilę projektów, bo studiowanie architektury jest bardzo absorbujące. Z każdym przedmiotem wiąże się obszerny projekt, który trzeba po prostu zaliczyć – warto sobie wszystko zapisywać, żeby o niczym nie zapomnieć.

Jakie będą dalsze losy studentki IV roku Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej?

– Na pewno zakończyć ten rok zdobyciem tytułu inżyniera – pewnie mówi Julia Roszko. –  Ale ja się nie zatrzymuję, idę dalej po tytuł magistra i mimo, że wzięłam udział w konkursie Miss Podlasia, moją ścieżką kariery wciąż pozostaje bycie architektem.

(jd)